Jesteś mieszkańcem dużego miasta autentycznie możesz bać się przebywania na zewnątrz. Pomiary jakie wykonaliśmy kilka dni temu są przerażające. Nie tylko my ale także inne osoby samodzielnie dokonywały już takich pomiarów. Na stronie https://raforest.com/mapa-pem-emf/ tylko dla miasta Warszawy odczytasz jakie szkodliwe pola są w twojej okolicy. Profesor Olle Johanson opublikował na pubmed poniższe wnioski z wpływu sztucznych fal elektromagnetycznych na układ odpornościowy. Poniżej przedstawiamy co ciekawsze informacje z tej ważnej pracy. Także Naturopata Jacek Wikarski D.Sc.Med. już kilka lat temu wskazywał na zakłócenia pracy układu odpornościowego oraz namnażaniu się zjawiska występowania alergii u osób zamieszkujących duże miasta w przeciwieństwie do mniejszego zjawiska występowania alergii u dzieci zamieszkujących np: wsie. W pracy Profesora Johansona podsumowano wpływ nowoczesnych, wytworzonych przez człowieka pól elektromagnetycznych (EMF/PEM) na układ odpornościowy. Pola elektromagnetyczne zaburzają funkcjonowanie układu odpornościowego poprzez stymulację różnych reakcji alergicznych i zapalnych, a także efektów w sprawie procesów naprawy tkanek. Takie zakłócenia zwiększają ryzyko różnych chorób, w tym raka. Te i efekty PEM na inne procesy biologiczne (np. uszkodzenie DNA, efekty neurologiczne itp.) są obecnie szeroko zgłaszane przy poziomach ekspozycji znacznie poniżej najbardziej aktualnych krajowych i międzynarodowych limitów bezpieczeństwa. Oczywiście biologiczne standardy narażenia są potrzebne, aby zapobiec zakłóceniom normalnych procesów organizmu i potencjalnych niekorzystnych skutków przewlekłego narażenia na zdrowie. Na całym świecie istnieje od wielu lat aktywna debata z udziałem ogółu społeczeństwa, naukowców, dziennikarzy, polityków i ludzi z branży elektroenergetycznej i firm telekomunikacyjnych, wszystkie starają się odpowiedzieć na podstawowe pytanie: czy biologia jest kompatybilna z ciągle rosnącymi poziomami pól elektromagnetycznych (EMF / PEM)? Czy jako istoty ludzkie możemy przetrwać całe promieniowanie? Czy jesteśmy zbudowani na 24 godzinne naświetlanie całego ciała? Jesteśmy odporni na te sygnały, czy właściwie bawimy się naszą przyszłością planety, narażając życie na to ryzyko? Odpowiedzi wydają się być : Nie, nie jesteśmy przystosowani do takich obciążeń związanych z oddziaływaniem pól elektromagnetycznych. Nie jesteśmy odporni. Ryzykujemy naszą przyszłością. Bardzo często mówi się, że największym zagrożeniem jest ekspozycja na pole elektromagnetyczne skutkująca nowotworami. Nie jest to jednak najbardziej przerażający scenariusz. Wyobraź sobie, że zmieniono jakiś podstawowy i ogólny mechanizm molekularny i komórkowy. Na przykład, wyobraź sobie, jeśli jednego ranka bakterie wiążące azot w glebie lub pszczoły w powietrzu zostały zniszczone w sposób nie do naprawienia co wtedy się stanie jaki łańcuch zdarzeń nastąpi wskazuje Wikarski. Co ciekawe już samo leczenie alergii metodami konwencjonalnymi nie przynosi zamierzonych efektów w przeciwieństwie do stosowania biorezonansu jako metody opartej na wypromieniowaniu tła pola elektromagnetycznego.
Układ odpornościowy
Ludzki układ odpornościowy jest częścią ogólnej obrony, bariery dla naszego otoczenia. Żyjemy w systemie biologicznym, świat zdominowany jest przez różne mikroorganizmy, w tym drobnoustroje i wirusy, z których wiele może powodować szkody. Układ odpornościowy służy jako podstawowa linia obrony przed inwazją takich drobnoustrojów. Jesteśmy praktycznie zbudowani jak tuba, zewnętrzna powierzchnia- skóra i najbardziej wewnętrzna powierzchnia – przewód pokarmowy – są głównymi granicami między nami, a otaczającym światem. Granice te muszą być strzeżone, chronione i stale naprawiane, ponieważ ich uszkodzenie może być śmiertelne. Oprócz tych głównych granic istnieje wiele innych narządów / tkanek, w których zachowania komórkowe są monitorowane, oceniane i obsługiwane przez 24 godziny na dobę. Aby substancje środowiskowe wywołały nadwrażliwość muszą być dość małe, aby uzyskać dostęp do układu odpornościowego. Pył wywołuje szereg reakcji, ponieważ cząsteczki są w stanie dostać się do dróg oddechowych, obszaru bogatego w adaptacyjne komórki odpowiedzi immunologicznej. Te cząsteczki pyłu mogą naśladować pasożyty i mogą stymulować odpowiedź przeciwciał. Cząsteczki takie mogą wywołać natychmiastową nadwrażliwość, która objawia się alergiami, takimi jak astma lub nieżyt nosa. Pod tym względem można powiedzieć, że pola elektromagnetyczne są podobne do pyłu i przenikają do naszego ciała. Zasadniczo układ odpornościowy jest bardzo złożony, zbudowany z dużej liczba komórek (limfocyty B i T, makrofagi, komórki NK, komórki tuczne, komórki Langerhansa itp.) . Ewoluował w niezwykle długim okresie czasu aby odpierać ataki rozmaitych patogenów. W obecnych czasach wśród patogenów znajdziemy pola elektryczne i magnetyczne, czy częstotliwości fal radiowych, sygnały telewizyjne, mikrofale telefonii komórkowej lub WiFi, sygnały radarowe, promienie rentgenowskie lub sztuczna promieniotwórczość. Zostały wprowadzone w ciągu ostatnich 100 lat, w wielu przypadkach w ciągu ostatniej dekady. Są całkowicie nową formą ekspozycji i mogą stanowić biologiczną „armię terrorystyczną”, przeciwko której nie istnieje działająca obrona naszego organizmu.
Pola elektromagnetyczne
Widmo elektromagnetyczne obejmuje szeroki zakres częstotliwości (ponad 20 rzędów wielkości), od niskich częstotliwości w dostawach prądu, falach radiowych i mikrofalach, podczerwieni oraz światło widzialne, promieniowanie rentgenowskie, radioaktywność i promieniowanie kosmiczne. Pola elektromagnetyczne są obecne wszędzie w naszym otoczeniu i poza widmem widzialnym są niewidoczne dla ludzkiego oka. Pole elektromagnetyczne składa się z części elektrycznej i części magnetycznej. Część elektryczna jest produkowana przez gradient napięcia i jest mierzony w woltach / metr. Część magnetyczna jest generowana przez dowolny przepływ prądu i jest mierzona w Teslach. Pola magnetyczne już od około 0,2 T(milionowa część Tesli) może wywoływać skutki biologiczne. Dla porównania za pomocą telefonu komórkowego wystawiamy się na impulsy magnetyczne, które osiągają wartości szczytowe przy kilkudziesięciu mikroTesli, czyli znacznie powyżej wymaganego minimum aby dać szkodliwe efekty. Ponieważ telefony komórkowe i inne gadżety bezprzewodowe są trzymane blisko ciała i są używane często, urządzenia te są potencjalnie najbardziej niebezpiecznym źródłem promieniowania elektromagnetycznego dla ludzkiego organizmu. Nawet bardzo niskie częstotliwości (ELF), które są szeroko rozpowszechnione, używane w liniach energetycznych i urządzeniach domowych powinny być brane pod uwagę z ostrożnością. W czerwcu 2007 r. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) wskazała, że uważa się je za jedną z przyczyn białaczki u dzieci.
Pola elektromagnetyczne i zdrowie
Życie na ziemi, od samego początku, od ponad 3,5 miliarda lat rozwijało się pod wpływem praktycznie statycznego pola geomagnetycznego i promieniowania słonecznego. Wszystkie żywe organizmy, które nie były w stanie bezpośrednio poradzić sobie z tym wpływem zniknęły lub zostały przystosowane w jednym z kilku sposobów. Żyjąc pod ziemią, będąc aktywnym tylko podczas nocy, żyjąc w głębszych wodach (przynajmniej od 1 m i poniżej) naszych oceanów i jezior, pod liśćmi dżungli drzew lub po rozwinięciu skóry (lub, dla roślin kory) zawierające pigment (zwierzęta i rośliny mają bardzo podobne rozwiązania), które będą chronić przed ciepłem i słońcem. Każda jasnowłosa Irlandka lub Skandynawka uczy się bardzo wcześnie, aby uniknąć promieniowania słonecznego. Dla mnie, jako naukowca, rodzą się najważniejsze istotne pytania: czy możliwe jest dostosowanie naszej biologii do zmienionej ekspozycji w mniej niż 100 lat, czy też musimy mieć tysiące lat – lub dłużej – na taką adaptację? I tymczasem, jakie standardy bezpieczeństwa musimy przyjąć? Coraz większa liczba badań wyraźnie pokazuje na różne efekty biologiczne i medyczne na poziomie komórkowym z powodu pól elektromagnetycznych, w tym częstotliwości mocy, częstotliwość radiowej i mikrofali. Takie pola są obecne w użyciu na codzień, w miejscu pracy i w domach. Zarówno badania na ludziach, jak i na zwierzętach wskazują o dużych zmianach immunologicznych po ekspozycji na wytwarzanych przez człowieka pól elektromagnetycznych. Wzrost komórek tucznych, które są podstawowymi wskaźnikami alergii są stymulowane przez ekspozycje na pola elektromagnetyczne. Bardzo szybki wzrost zachorowań na alergie, astmę i inne nadwrażliwości tworzy jasny sygnał ostrzegawczy. Jest zatem możliwe, że przewlekła prowokacja przez narażenie na sztuczne pola elektromagnetyczne może prowadzić do zaburzeń odporności, przewlekłej odpowiedzi w formie alergii , do reakcji zapalnych i złego stanu zdrowia.