Czym są cieki wodne? Nowa definicja wyjaśnia to zjawisko.
Czynnikiem wpływającym na szybkość procesu starzenia jest także środowisko, w którym przebywamy. To co powiązałem z długowiecznością to właśnie środowisko nas otaczające, czyli tereny na których żyjemy na co dzień. Odkryłem, że na niektórych obszarach, pod ziemią, skumulowany jest rozkładający się glebowy materiał organiczny. Organiczna część gleby składająca się z resztek roślinnych i zwierzęcych oraz organicznych produktów działalności życiowej organizmów glebowych, tzw. nieswoistych substancji organicznych w różnym stadium rozkładu, powoduje powstawanie i uwalnianie na zewnątrz jonów dodatnich. W szczególności proces ten zachodzi wtedy, gdy bakterie zużyją cały tlen, zanim jego zawartość zostanie uzupełniona i utworzy się w tym miejscu tzw. „ pustynia tlenowa”. Bakterie giną, gdyż podobnie jak ludzie bez tlenu żyć nie mogą. W ten sposób tworzy się odpowiednie beztlenowe środowisko dla tych bakterii, które do życia nie potrzebują tlenu. To one właśnie zastępują poprzednie organizmy, ale szczątki potrafią rozłożyć tylko do pewnego momentu. Wystarczy powrót tlenu w to miejsce, aby bakterie tlenowe zaczęły powoli oczyszczać zatrute miejsce np.: ciek wodny i powróciła stabilizacja jonowa. Normalnie działanie bakterii tlenowych prowadzi do rozkładu różnych rodzajów związków organicznych na proste składniki nieorganiczne, które mogą być wykorzystywane jako pokarm przez rośliny uprawne.Gdy działanie bakterii tlenowych wyczerpie się, w procesach beztlenowych głęboko w ziemi tworzą się jony dodatnie, które są czymś na wzór wolnych rodników. Są to cząsteczki powstające wskutek rozpadu wiązań chemicznych, w wyniku którego po obu częściach takiej cząsteczki zostaje jeden elektron. Ich cechą charakterystyczną jest wysoka aktywność chemiczna i dążenie do przyłączenia elektronu innej cząsteczki, powodujące tym samym jej uszkodzenie. Odgrywają one niezwykle istotną rolę w przyczynach starzenia się organizmu. Dochodzi więc do efektu kuli śnieżnej, czego bezpośrednim skutkiem są niekorzystne procesy w obrębie komórki, np. zmiany w ich DNA. Jony dodatnie z wnętrza ziemi „pustyni tlenowej” mogą przedostawać się na powierzchnię ziemi przez drzewa, skały oraz konstrukcje budynków, przekazując swój niekorzystny ładunek dodatni cząsteczkom powietrza. W ten sposób, przebywając na terenach w których dochodzi do powstawania jonów dodatnich z wnętrza ziemi, sprzyjamy procesom wyniszczania i starzenia się naszych komórek. Najbardziej znane z nazwy źródło szkodliwego promieniowania z ziemi to tzw. „cieki wodne”. Wszystko wskazuje na niekorzystne działanie jonów dodatnich. Odnajdujemy tu głównie pola wirowe (polaryzację – lewoskrętną). To ona ma negatywny wpływ na człowieka, natomiast prawoskrętna działa pozytywnie. Pola wirowe to coś na kształt kierunku układania się atomów. Ciekawostką może być, iż święta woda z Lourdes oraz zdrowe komórki naszego ciała mają prawoskrętne pola, a chore komórki nowotworowe cechują się zawsze polami lewoskrętnymi. Prawoskrętne pola wirowe mają energię stymulującą, dzięki czemu pobudzają nasze ciało i pozytywnie wpływają na długowieczność. Substancje organiczne w glebach stanowią układ dynamiczny, ulegający ciągłym przemianom. Charakter i nasilenie tych przemian zależy od szaty roślinnej, działalności mikroorganizmów i zwierząt glebowych, warunków hydrotermicznych oraz właściwości gleb. W ten sposób, dzięki działalności bakterii i grzybów, zapobiegają nagromadzeniu się martwych organizmów (tworzenie jonów dodatnich). Istnienie takiego obiegu materii, za który odpowiedzialne są bakterie i grzyby, warunkuje życie na ziemi. Na szczęście jony ujemne są w stanie neutralizować wolne rodniki, zapobiegając utlenianiu, dzięki czemu poprawiają wszystkie naturalne funkcje biologiczne organizmu. Jeśli nie mamy wystarczająco dużo jonów ujemnych w komórkach, to komórki te działają jak kanały, które zamykają się, blokując możliwość wydalenia gromadzących się w organizmie toksyn, a w konsekwencji wywołują chorobę oraz ból. Już na początku ubiegłego wieku doktor J. Hager, radca sanitarny w Szczecinie, polecił wykonanie zestawień wszystkich przypadków śmierci na raka, jakie miały miejsce w Szczecinie w latach 1910-1931. Wykaz przygotowany przez urząd statystyczny Szczecina obejmował 5348 przypadków zgonów na nowotwory, z uwzględnieniem adresów zamieszkania zmarłych. W niektórych domach miały miejsce wielokrotne zachorowania na raka. Można więc mówić o pewnym uwarunkowaniu geograficznym występowania tej choroby, zjawiskiem określanym jako tzw. domy raka.
Wynik badania Hagera wyglądał następująco:
1575 domów z 1 przypadkiem raka = 1575
750 domów z 2 przypadkami raka = 1500
337 domów z 3 przypadkami raka = 1011
167 domów z 4 przypadkami raka = 668
51 domów z 5 przypadkami raka = 225
15 domów z 6 przypadkami raka = 90
6 domów z 7 przypadkami raka = 42
1 dom z 8 przypadkami raka = 8
1 dom z 9 przypadkami raka = 9
5 domów z 10 i więcej przypadkami raka = 190
Jak widać ciek wodny ma olbrzymi wpływ na nasz organizm. Korzystajmy więc z jonów ujemnych które skutecznie zablokują ciek wodny czyli promieniowanie geopatyczne.
Naturopata Jacek Wikarski