Klucz do Zdrowia Mariaż tradycji z nowoczesnością
„Lepiej zapobiegać, niż leczyć” – obserwując niewielkie dolegliwości, powinniśmy reagować jak najszybciej, by uniknąć rozwoju poważniejszych chorób.
Jacek Wikarski, Doktor Akupunktury TCM
„Lepiej zapobiegać, niż leczyć” – obserwując niewielkie dolegliwości, powinniśmy reagować jak najszybciej, by uniknąć rozwoju poważniejszych chorób ...
Doktor Akupunktury Jacek Wikarski w książce "Klucz do zdrowia - Mariaż tradycji z nowoczesnością" przedstawia zupełnie nowe, dotychczas nie publikowane ujęcie zdrowia i choroby w postaci dwóch procesów: regeneracji Yin i degeneracji Yang. Zawiera liczne wskazówki, jak uruchomić naturalne procesy zdrowienia. Przedstawia nowoczesny wzorzec akupunktury - typowy mariaż tradycji z nowoczesnością. Zdrowie i choroba zależą od funkcji regulacyjnych organizmu, czyli silnego regeneracyjnego korzenia Yin i słabego degeneracyjnego korzenia Yang. Przy niedoborze czynników regeneracyjnych dochodzi do zjawiska braku właściwości kom-pensacyjnych organizmu i do powstania choroby. Przedstawiona piramida przyczyny choroby i opisany w niej stres chroniczny stanowią według autora główną przyczynę większości współczesnych chorób. W organizmie każdej istoty żywej obok prawidłowych, fizjologicznych wzorców częstotliwości występują te chorobowe, patologiczne, zakłócające funkcje życiowe organizmu. Organizm zaczyna chorować, gdy równowaga nie może być utrzymana, a funkcje regulacyjne osłabły do zera. W utrzymaniu równowagi, homeostazy, prawidłowego zdrowia i funkcjonowania organizmu pomocne jest niewątpliwie prawidłowe utrzymanie wszystkich systemów i układów. Dotyczy to zarówno systemu immunologicznego, hormonalnego, jak i układu nerwowego. Dotychczas wielcy medycy starożytni jak również ich współcześni kontynuatorzy zajmujący się procesem zdrowienia mogli znacząco wpływać tylko na jedną stronę procesu - to znaczy mogli przez swoją sztukę nasilać z różnym powodzeniem procesy regeneracji u konkretnego chorego - wzmacniali korzeń Yin. Na korzeń Yang wpływ ich terapii był znacząco mniejszy, a w niektórych przypadkach, np. w zatruciach metalami ciężkimi, był wręcz zerowy. Autor pokazuje jednak, jak za pomocą tradycji i nowoczesności przerwać ten impas.